Chciałabym się podzielić z Wami radosną nowiną. Remont zabiera mi lwią część dnia, kto swój przeżył ten wie, o czym mowa. Ja zaś staram się jednak cieszyć nadchodzącymi zmianami. Nie zauważać wszechpanującej jesieni. Jest całkiem łaskawa, jak na koniec października.
I tak ten czas szybko płynie, że nawet nie zauważyłam kiedy, tyle Was zaczęło przychodzić na mojego bloga! Ja jestem zdania iż piszę dla Was i bardzo doceniam Waszą na refreszingowym blogu obecność.
Chciałam dziś puścić wpis o prostym sposobie na udekorowanie śniadaniowej tacki,ale tacy znamienici Odbiorcy i Czytelnicy zasługują na zestawienie. Wcześniej ich nie robiłam, ale jeśli ponad 2000 z Was przeczytało jeden wybrany wpis, w sumie ponad 10.000 razy odwiedziliście bloga w ciągu ostatnich kilkunastu dni, to coś mi się wydaje, że wnętrza muszą się stać istotną częścią bloga! I bardzo chętnie. Wszak dla mnie jeden mebel to za mało:) Czemu nie zabrać się za refreszing na większą skalę? Zarówno w swoich metamorfozach, jak i dzieleniu się Waszymi przemianami?
I tak oto, zupełnie niespodziewanie, najchętniej zaglądaliście w ostatnim czasie do mojej…. sypialni! A niegrzeczni:) Żartuję. Zerkaliście, bo pokazywałam, jak wyglądała i gdzie zmierza.
Skąd i dokąd zmierzam czytaliście niedawno w tym wpisie, zwracam uwagę, że sypialka kompletnie zmienia swoją lokację w mieszkaniu, a dzięki temu metraż 🙂 Z niecałych dziesięciu metrów, na szesnaście!
_____________________________________________________
Mam czerwoną kuchnię i się jej nie wstydzę. W dodatku na wysoki połysk 🙂 I sprawiliście mi wielką radość oglądając ją tak często! Kuchnia stała się, zaraz po mikro balkoniku przy niej /klik/, najchętniej czytanym wpisem na blogu. Zobaczcie moje milk barowe, pełne historii serce domu, tutaj.
Pst! Mimo iż nie zakładałam tego (ani w budżecie, ani w projekcie), kuchnia przechodzi obecną pewną przebudową, więc nie zawahajcie się jej zobaczyć w looku sprzed remontu!
_____________________________________________________
Czytam wiele blogów i brakowało mi zawsze pewnego działu: INNYCH blogów DIY/meblowych, jako inspiracji. Ja, od początku prowadzenia bloga staram się w dziale WASZE PROJEKTY prezentować prace Czytelników, tych, którzy chcą się pochwalić i tych, którzy prowadzą swoje małe pracownie/manufaktury , czy nawet blogi. Aby szersze grono miało przyjemność dla oka, a także informacje techniczne. I ta część bloga wspaniale się Dzięki Wam rozwija! Dziękuję. Olę oglądaliście tak często /klik/, że chyba muszę Wam zdradzić, iż otworzyła bloga– biegnijcie tam szybciutko! A to jedno z dzieł Oli 🙂
___________________________________________________
I co teraz? Już jutro poznacie Zwyciężczynię w konkursie na wspaniałe i oryginalne gałki do mebli z Pracowni DOT. Macie ostatnią chwilę aby pod tym wpisem /klik/ wyrazić chęć udziału :
A to absolutnie nie koniec niespodzianek! Obecnie dalej trwa zabawa o puszkę farb kredowych /klik/.
I chciałam przekazać, że robię sobie odpoczynek od blogowania. W przyszłym tygodniu nie będzie żadnego wpisu…
Żadnego, poza trzema wpisami z nowymi sponsorami akcji #babskirefreszing ! Taką akcja wzbudza sympatię
i sensację 🙂 Spodziewajcie się.. Trzech nagród z zakresu wystroju wnętrz. I śledźcie blog na bieżąco, bo nie zdradzę, w które dni będę ujawniała sponsorów 🙂
i sensację 🙂 Spodziewajcie się.. Trzech nagród z zakresu wystroju wnętrz. I śledźcie blog na bieżąco, bo nie zdradzę, w które dni będę ujawniała sponsorów 🙂
To jak? Widzimy się w następnym tygodniu ?