Żyła Magda z Wojtkiem, ze swoimi pasjami. I tyle by wystarczyło aby ich przedstawić :
Ta kreatywna para, piszących blogerów, postawiła na realizację marzeń i otworzyła swoją małą manufakturę. Manufakturę Miło. Jak wiecie, bardzo wtóruję takim pomysłom. Z wielu względów. Poza oczywistym, iż sama param się rękodziełem i uważam, że przedmioty ludzkich rąk, w odróżnieniu od tych z taśmy, mają duszę.
Takie są też przedmioty Manufaktury Miło, które możecie zobaczyć w ich sklepie. To piękne, dopracowane w każdym szczególe, dekoracje do Waszych domów i mieszkań. Do pokojów dziecięcych. Do biura. Idealne na prezent.
źródło |
Charakteryzują się delikatnością, subtelnością, wyraźnym stylem- minimalizmem. I tak bardzo cieszy mnie pojawianie się takiego asortymentu na rynku dekoracyjno- wnętrzarskim. Wśród plastikowych zabawek i masowo produkowanych przedmiotów, po wyjęciu z paczki ich rękodzieła odczuwa się błogość i ulgę. Że to takie piękne przedmioty, drewniane, ozdobione- muśnięte farbą. Cieszą oko stokroć bardziej! Widać za nimi pracę człowieka i dlatego właśnie są takie wyjątkowe!
Sami zobaczcie:
źródło |
źródło |
źródło |
Ja jestem zauroczona, mam nadzieję, że Wy także, bo pewnie już się domyślacie, prawda?
Tak, tak, Manufaktura Miło zostaje kolejnym sponsorem w akcji #babskirefreszing! Cieszycie się? Chcecie wiedzieć, które cudeńko podarowali do konkursu? Oto Góry YLLAS:
Śliczne prawda? Kolory „śniegu” to pudrowy róż, pistacja i szary. I taki komplecik może być Wasz. Wystarczy:
2. Napisać w komentarzu, gdzie wstawilibyście tą dekorację.
3. Możecie się udzielać jednocześnie na FB i instagramie,
a szczególnie biorąc udział w akcji #babskirefreszing.
4. Zabawa trwa do 20.11.br. wyniki ogłoszę 21.11. na blogu.
a szczególnie biorąc udział w akcji #babskirefreszing.
4. Zabawa trwa do 20.11.br. wyniki ogłoszę 21.11. na blogu.
Do dzieła Dziewczyny!
EDIT: