Od pewnego czasu we wnętrzach pojawił się nowy trend. Wszechobecna biel ustępuje miejsca kolorom. Jakim? Dla kontrastu, najciemniejszym! Jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądają ciemne ściany w domach i mieszkaniach, oglądajcie dalej!
Z radością obserwuję, jak bardzo polskie domy i mieszkania, zmieniają się. Szarości, biele i cegła ustępują powoli, ale z przytupem, mocnym akcentom kolorystycznym. Jednym z bardziej popularnych aktualnie są ciemno niebieskie i ciemno zielone ściany. I dzisiaj zabiorę Was na wycieczkę po kilku wyjątkowych wnętrzach, abyście zobaczyli, jak pięknie może wyglądać ciemny kolor na ścianie.
Kiedy możemy pomalować ścianę na ciemno?
Pierwsze pytanie, które pojawia się przed decyzją o pomalowaniu ściany na ciemno, to czy aby na pewno możemy sobie na to pozwolić?
Moim zdaniem zasady są po to aby je łamać, ale jest kilka, które przy pomalowaniu ściany na ciemny kolor można przyjąć aby uzyskać efekt wow !
Istnieje przekonanie, że tylko duże i wysokie pomieszczenia można pomalować na ciemny kolor. W przeciwnym razie pokój optycznie się zmniejszy. Czy to prawda? Nie do końca, przykłady, które zobaczycie poniżej udowodnią, że pokój nie musi być bardzo przestronny by udekorować go ciemną ścianą.
Zebrałam dla Was piękne i ciekawe przypadki, które omówimy, i sami zdecydujecie, czy Wasze domy i mieszkania mogą wyglądać równie pięknie.
Przykłady wnętrz z ciemnymi ścianami przedstawiam Wam dzięki uprzejmości ich autorów, których każdorazowo linkuję. Odwiedźcie ich koniecznie i zobaczcie więcej.
1. Ciemna ściana w pokoju o wschodniej wystawie
Na pierwszy ogień bierzemy sypialnię Magdy i Piotra z bloga wnętrzazewnętrza. To pomieszczenie ma jedno okno ze wschodnią wystawą. Światło dzienne wpada więc tutaj od rana, do około godziny 12:00.
Pokój ma dwanaście metrów kwadratowych i, jak sami napisali autorzy, pomalowanie jednej ściany na głęboki odcień zieleni nie zmniejszyło optycznie pomieszczenia.
2. Ciemna ściana w pokoju o zachodniej wystawie
Autorami kolejnego wnętrza jest Mateusz i Ela z bloga wnętrzności.com. Światło dzienne wpada tutaj po godzinie 14:00 i doświetla ścianę do wieczora.
Ich salon ma siedemnaście metrów kwadratowych.
3. Częściowe pomalowanie ściany na ciemny kolor
Jeśli bardzo boimy się pomalowania całej ściany na ciemny kolor, możemy pomalować tylko jej część. Tak postąpiła Iza, która jest autorką bloga Coloresdemialma.
W pokoju swojego syna zdecydowała się na wykonanie ciemno granatowego pasa, do wysokości półki z książkami. Pokój ma jedenaście metrów kwadratowych i jego okna wychodzą na południowy zachód. Co ciekawe, światło słoneczne nie pada bezpośrednio na tą ścianę. Jej doświetlenie to refleks białej ściany naprzeciwko.
4. Kawałek niebieskiej ściany w przedpokoju
Podobnie, jak Iza, Marta z bloga Hoo Hooo Things pomalowała tylko część ściany, a właściwie korytarza. Powierzchnie malowanej ściany to 2,3m na 0,8m i nie pada na nią światło słoneczne.
5. Granatowy salon
W salonie Karoliny i Piotra, których znajdziecie na instagramie, jedna ze ścian jest pomalowana na piękny granatowy kolor. Podobnie, jak u Mateusza i Ewy, salon ma wystawę zachodnią i światło słoneczne pięknie doświetla tą część pokoju od popołudnia.
Powierzchnia salonu to dwadzieścia pięć metrów kwadratowych.
6. Szara ściana w pokoju o wschodniej wystawie okien
W salonie Inez (jej konto na instagramie tutaj), jedna ze ścian to własnoręcznie wykonana imitacja betonu.
Salon ma wschodnią wystawę okien i światło dzienne nie pada bezpośrednio na ciemną ścianę.
7. Ta sama ciemna zieleń w dwóch różnych pomieszczeniach
W domu Marty, z bloga Co za mebel , ściana jej sypialni oraz jedna ze ścian w pokoju jej córki, jest pomalowana na ciemno zielony kolor.
Obydwa pomieszczenia mają wschodnią wystawę okien. Pokój córki (ten z toaletką) ma dwanaście metrów kwadratowych. Sypialnia szesnaście metrów kwadratowych.
Na przykładzie tych pokoi świetnie możecie zaobserwować różnicę w odbiorze koloru z uwagi na strumień światła dziennego.
W sypialni światło pada bezpośrednio na zieloną ścianę. W pokoju dziecka nie.
8. Butelkowa zieleń na ścianie
Wnętrza Łukasza mnie po prostu powaliły. Szykuję o nim osobny wpis, ale dla niecierpliwych- jego konto na instagramie!
Zielona ściana znajduje się w salonie o powierzchni 26m2, z północną (!) wystawą. Dużą ilość światła zawdzięcza światłu wpadającemu od południa, przez przeszklone drzwi.
Jakie są moje wnioski na przykładzie powyższych wnętrz?
- ciemna ściana dodaje wnętrzu elegancji
- ciemny kolor jest bardzo wyrafinowany
- ciemny kolor pięknie kontrastuje z jasnymi ścianami
- ciemna ściana podkreśla inny kolor lub kolory we wnętrzu
- ciemna ściana nie przytłacza pomieszczenia
- ciemny kolor potrafi nadać głębi tej części pomieszczenia
- ciemny kolor możemy zastosować w niedużym pokoju
- ciemny kolor może znaleźć się tylko na elemencie ściany
- ciemny kolor uwydatnia na swoim tle inne przedmioty np. meble
Jakie są Wasze wnioski? A może już dawno Wasze wnętrza zdobią ciemne ściany i nie trzeba Wam argumentów za takim rozwiązaniem? Napiszcie.
Dlaczego wzięłam ten temat na tapetę? Nie tylko z uwagi na Wasze pytania, ale na własne wątpliwości przed pomalowaniem na ciemno ścian w naszym, nowym domu. Te wątpliwości przedstawię Wam już za tydzień i poproszę o poradę. Będziecie?