Mariusz nie raz zaskakiwał mnie SPA, ale raczej w Łodzi. Tym razem, z okazji naszej rocznicy postanowił zabrać nas na tydzień na.. Podlasie. Do wyjątkowego miejsca, do Dworu Droblin. I o SPA również pamiętał. Lubicie takie klimaty? Czytajcie dalej, bo będę miała dla Was niespodziankę!
GDZIE WYBRAĆ SIĘ NA ROCZNICĘ?
- kochają jeździć po Polsce
- uwielbiają ciszę i spokój
- cenią sobie retro wnętrza z duszą
- uwielbiają przyjemności dla ciała (SPA)
- pragną spacerów, świeżego powietrza i iście romantycznego klimatu
- opcjonalnie: uwielbiają wodę, konie, pyszne jedzenie
Mogę tylko napisać, że mąż zna mnie doskonale. Trafił tak bardzo w punkt, że postanowiłam nie tylko zdać Wam fotorelację z tego urokliwego miejsca, ale postarałam się o rabat, który możecie wykorzystać i odwiedzić Dwór Droblin ze zniżką od nas 🙂
DWÓR DROBLIN
Ostatni raz, równie bajkowo czułam się chyba w przedszkolu, kiedy wierzyłam w księżniczki i wróżki. Przestrzeń wokół dworu to magicznie wyciszające miejsce. Strzałem w dziesiątkę był przyjazd tutaj w październiku, poza szczytem sezonu, w środku tygodnia, kiedy gości jest najmniej.
Idealne miejsce do spaceru, ale nie tylko. Przy stawie znajdują się liczne ławeczki, pomosty z leżakami. Można usiąść z książką, herbatą i pokontemplować otoczenia. A jest co! Panuje tutaj wyjątkowa atmosfera!
SPA DROBLIN
TU JEST JAKBY LUKSUSOWO