Z pewnością każdy popełnia błędy podczas budowy domu. Dzisiaj opowiem Wam o tym, co my zrobiliśmy źle podczas budowy naszego domu. Na szczęście lista nie jest długa. Jeśli interesuje Was budowa domu w technologii szkieletowej, ten wpis jest dla Was!
BŁĘDY PODCZAS BUDOWY DOMU- WENTYLACJA
Przyznam Wam, że błędy podczas budowy domu na naszej liście nie są duże. Nie ma ich też zbyt wiele. Wynika to niewątpliwie z faktu, iż wszystkie prace wykonywała nam firma.
Problem wentylacji w naszym szkieletowym, energooszczędnym domu jest już prawie rozwiązany. Wciąż jednak doprecyzowane są parametry techniczne wentylatora.
Przed wentylatorem w domu była tylko wentylacja grawitacyjna. Zwrócę tutaj uwagę, że dom energooszczędny jest tak szczelnie skonstruowany, iż niesie to za sobą pewne plusy i minusy. Z jednej strony, mamy rewelacyjne parametry utrzymania temperatury w domu. Z drugiej strony, wraz z utrzymaniem temperatury powstaje problem nadmiernej wilgoci z domu.
Ale gdy temperatura spada zimą poniżej zera, wilgoć z domu nie miała się, jak wydostać, w związku z czym jest jej po prostu za dużo.
Dlatego zainstalowano nam wentylator, który ma za zadanie wyciągąć wilgotne powietrze z domu. Oczywiście nie zdejmuje to z nas obowiązku rozszczelniania okien w ciągu dnia.
W tym czasie, rekuperacja rozwiązałaby kłopot wilgoci w 100%, ale jest to rozwiązanie, którego koszt drastycznie zmieniłby wartość inwestycji i nie zdecydowaliśmy się na nie.
INNE BŁĘDY PODCZAS BUDOWY DOMU
Nie jesteśmy inżynierami budownictwa, by w profesjonalny sposób ocenić, czy dom jest w 100% zgodny ze sztuką budowlaną. Ale wiecie co? Nie musimy! Dom wykonała firma, która daje nam na niego gwarancję. Liczy się dla Nas to, że ściany nie pękają, woda nie cieknie. To są rzeczy, które możemy ocenić, jako użytkownicy domu.
Jak będzie za kilka lat? Dajcie nam czas by się przekonać i odpowiedzieć na inne pytania, czy ewentualne, powstałe w tym czasie, problemy.
BŁĘDY PODCZAS BUDOWY DOMU- BŁĘDY NA DZIAŁCE
Jeśli chodzi o błędy podczas budowy domu, popełnione na działce to mieliśmy większe pole do popisu. Oczywiście z uwagi na fakt, iż prace na działce (brukarskie, ogrodzenie), zlecaliśmy już naszym podwykonawcom.
Jakie więc błędy podczas budowy domu popełniliśmy wokół domu? Przede wszystkim działaliśmy pod presją czasu, na własną niekorzyść. Wszelkiego rodzaju prace, powinny być zaprojektowane i zaplanowane w czasie. A my tego nie zrobiliśmy.
Dlaczego? Bo w ogóle nie zakładaliśmy wykonania tychże w roku 2018. Wszystkie działania- od ogrodzenia, przez bruk, budynek gospodarczy, czy trawę i tuje, planowaliśmy wykonać w tym roku.
Ponadto, wiele z prac zleciliśmy bez kontraktu, więc później ciężej było nam egzekwować realizację, czy poprawki.
ŹLE WYKONANE OGRODZENIE I KOSTKA BRUKOWA
Z jednej strony bardzo się cieszymy, iż mamy to już za sobą, ale brak planu i projektu, czy nie zarezerwowanie firmy z wyprzedzeniem, skutkowały chaotycznymi decyzjami i finalnie:
- mamy źle wykonane ogrodzenie– front działki powinien być zlicowany, a nie jest, to znaczy, że na innej wysokości jest panel ogrodzeniowy przy furtce, a na innej przy bramie- w praktyce nie jest to związane z uciążliwością, czy utrudnieniami w korzystaniu, ale estetycznie nie wygląda to dobrze
- mamy źle wykonane prace brukarskie– taras, stopień przy drzwiach wejściowych i podjazd powinny znajdować się na tym samym poziomie, u nas taras i stopień są jednolite, opaska względem nich jest prawidłowo obniżona, ale podjazd obniżony jest o kolejny stopień- to błąd popełniony przez firmę brukarską, która nie podniosła odpowiednio terenu w północnej części działki i wykonała tam z początku dramatyczny spadek! W porę go zauważyłam, był to spadek- zamiast w kierunku drogi, to w kierunku budynku gospodarczego, i jedyną opcją, realną do wykonania w krótkim czasie była niwelacja tego spadku, kosztem wykonania stopnia z opaski. W praktyce uciążliwością jest ten schodek.
- usunięcie parapetu przy drzwiach tarasowych– to był hit na naszym instastories 🙂 Kiedy panowie wykonywali taras, Mariusz, źle rozumiejąc instrukcje wykonawcy naszego domu (zaznaczył on wyraźnie, że nie wolno usuwać parapetu, a można go pokryć ewentualnie specjalną płytką), przekazał fachowcom od kostki, że mają go usunąć i dać kostkę pod samo okno! Nie były mi znane powyższe ustalenia, ale trochę się zdziwiłam, kiedy fachowiec od kostki, ręcznie i niedbale wyciął parapet i zaczął tam układać kostkę! W porę zaalarmowałam wykonawcę domu, któremu tylko narobiliśmy kłopotu- oczywiście trzeba była na nowo zainstalować parapet. Służy on odprowadzaniu wody z okna i jest technicznie, niezbędnym elementem w tej części budynku
- brak rozsączkowania/odprowadzenia podziemnego wody z rynien- w trakcie prac brukarskich zaproponowano nam taką instalację, za .. 5000zł, przy koszcie całkowitym prac rzędu 21000zł, 40% do wartości wszystkich prac wydało nam się zaporową propozycją. Jak się domyślacie, samo schowanie rynien w kostce nie jest wystarczające, bo wówczas zalewalibyście sobie fundament i cokół domu. Taka instalacja z pewnością wymaga projektu, oznaczenia miejsca na działce, gdzie woda ma być odprowadzana. Nie zrobiliśmy tego i w praktyce woda z rynien spływa po kostce na trawę. Minusem tej sytuacji jest wypłukiwanie się piasku z tych okolic, a zimą, zamarzanie wody. Piasek Mariusz systematycznie uzupełnia, zaś lód powstający przy rynnie obok bramy posypywaliśmy piaskiem z solą.
BŁĘDY WEDŁUG SPECJALISTÓW YOUTUBE
Wielu z naszych widzów, w szczególności tej męskiej części na Youtube, wymieniała jeszcze inne błędy. Ciężko nam się jednak odnieść do tego, co zostało tam poruszone, bo po pierwsze- nie wiemy w jakim stopniu posiadają oni fachową wiedzę w zakresie budowy i wykończenia domu, a w jakim wypisują swoje spostrzeżenia bezpodstawnie. Po drugie, żaden z wymienionych przez nich błędów, nie wpływa na jakość wizualną, czy praktyczną chociażby kostki brukowej.
W komentarzach przewijał się fakt, iż m.in. kostka jest położona na piachu. To fakt. Ale w praktyce kostkę kładzie się między innymi w ten sposób. Na obrzeżach jest podmurowana, tak, jak zablokowana podmurówką po prostu, aby się nie rozjechała.
Ponadto panowie mają obiekcje, co do wmurowania słupków łączących panele ogrodzeniowe i zarzucali nam iż się przewrócą. Póki, co, po orkanach i wichurach, stoją. Podobnie, jak dom, który też miał się przewrócić. A ponieważ pisali to, ci sami specjaliści, puszczamy ich uwagi między pola porzeczek za oknami.
BŁĘDY ZWIĄZANE Z DZIAŁKĄ
My nie wymienimy żadnych. Dlaczego? Bo ciężko polemizować na temat tego, czy tuje są piękne, czy też nie. Zarzuty odnośnie sposobu zagospodarowania działki wydają się bezpodstawne. A my wyjaśnialiśmy już (tak, jakby trzeba było to wyjaśniać), dlaczego wybraliśmy tuje 🙂
PODSUMOWANIE BŁĘDÓW BUDOWLANYCH I NA DZIAŁCE
Jak widzicie, lista nie jest długa, ale konkretna! Koniecznie rozważcie system rekuperacji lub inne rozwiązanie, jeśli zamierzacie budować dom energooszczędny. Inaczej, jak my, staniecie przed problemem nadmiernej wilgoci w domu.
Prace brukarskie, ogrodzenie działki, zaplanujcie w czasie. Zróbcie profesjonalny projekt tych prac, aby zleceniobiorca wykonał go, tak, jak powinien.
BŁĘDY PODCZAS BUDOWY DOMU-WYKOŃCZENIOWE
Tutaj lista też nie będzie długa, ale równie konkretna. Przejdźmy od razu do rzeczy.
ŁAZIENKA
Łazienka mogłaby mieć szerszą kabinę prysznicową. Zdecydowaliśmy się na kabinę bezbrodzikową o wymiarach 140x80cm. Te 140cm to dużo miejsca, w szczególności, że bateria (słuchawka), znajdują się na tym dłuższym boku, ale te 80cm to o 10cm za mało!
Moim zdaniem kabina prysznicowa powinna mieć minimum 90cm, a dla pełni wygody 100cm szerokości. Jeśli macie możliwość zmiany decyzji, zróbcie to!
KUCHNIA
W kuchni mamy dziurę. Nie w podłodze, nie w suficie, ale w zabudowie! Ta dziura jest ewidentnie moją winą. Projekt kuchni był gotowy, stolarz zamówił niezbędne materiały, a ja poinformowałam go o zmianie zlewu. Zamiast zlewu osadzonego w blacie, wybrałam taki, który przed linię zabudowy (frontów), wystaje i powstał problem techniczny.
Zlew znajduje się przy szafce rogowej, z systemem nerki. Otwieranie tej szafki byłoby utrudnione i system by się nie wysuwał. Trzeba było więc znaleźć rozwiązanie, ponownie pod presją czasu. Stolarz musiał wywołać dziurę. Padł pomysł zakrycia jej maskownicą- czyli elementem w kolorze frontów.
Ja jednak postanowiłam ten klops wykorzystać. W miejscu obok zlewu znalazły się dwie półki. Idealne miejsce do przechowywania desek do krojenia 🙂
ELEKTRYKA
Projekt elektryki jest świetny. W szczególności, że projekt wykonała Pani Architekt, bez której litania błędów byłaby znacznie dłuższa. Jaki błąd popełniłam? Wybrałam gniazda (kontakty) i włączniki w dwóch kolorach. Z początku sądziłam, że to wspaniały pomysł!
Uznałam, że na ciemnej ścianie, białe włączniki, czy gniazda, nie będą się dobrze prezentować. I nie miałam racji. Po pierwsze, do białych listew przypodłogowych, białe elementy wyglądają bardzo ładnie, również na ciemnej ścianie.
PODSUMOWANIE
Wielu błędów udało nam się uniknąć, dzięki współpracy z Panią Architekt. To dzięki niej elektryka, czy okna i drzwi są idealnie rozplanowane.
Korzystałam też ze swojego doświadczenia. Co prawda, nigdy wcześniej nie budowałam domu, ale remonty i wykończenia mieszkań są mi bardzo dobrze znanym, od strony praktycznej, obszarem.
Tę publikację uzupełniają wpisy o naszych najlepszych decyzjach budowlanych i najlepszych decyzjach wykończeniowych. Natomiast, jeśli stoicie przed wyborami finansowymi, wiedzę z tychże publikacji, uzupełni post o tym, na czym nie warto oszczędzać podczas remontu lub wykończenia. I ta ostatnia pozycja jest ultra ważna!
Oszczędności na jakości, bardzo często kończą się koniecznymi wymianami lub problemami w bieżącej eksploatacji. To pozorne oszczędności, które po czasie, kosztują nas więcej niż wybór dobrego, droższego rozwiązania od razu.
A jakie są Wasze błędy ? Piszcie!