Kiedy pokazałam wybrane przez Nas tapety, padło mnóstwo złośliwych komentarzy na temat ich ceny. Jak to?! 1500zł za rolkę tapety? Dzisiaj przychodzę z odpowiedzią, dlaczego piękne tapety są takie drogie i czemu my zainwestowaliśmy w takie, a nie inne wzornictwo.
PIĘKNE TAPETY SĄ BARDZO DROGIE
Mam świadomość, że tapety przez Nas wybrane (do sypialni, gabinetu i łazienki) nie należą do najtańszych. Rolka dobrej jakościowo tapety to koszt około 300zł. A najtańsza rolka z naszego zestawienia (gabinet) kosztowała 502zł ! Zdaję sobie też sprawę, że tapeta, to nie dobro pierwszej potrzeby, jak na przykład czajnik, czy odkurzacz, ale…!
Każdej z osób, która zostawiła komentarz na temat ceny tapety, zadałam pytanie:
Czy masz w domu telewizor? A jeśli tak, to ile sztuk?
99% z „ankietowanych” ma w domu dwa lub więcej telewizorów!
Kupujemy też konsole i inne sprzęty, z których wcale nie mamy czasu korzystać, albo, które pożerają nasz czas.
Po, co zadałam to pytanie? Nie wścibiam nosa w to, czy oglądacie 'M, jak miłość”, czy tylko Natonial Geographic, ale policzmy szybciutko. Dobry smart tv, 42 cale (wcale nie największy), to wydatek rzędu 1800zł. Tylko dwa takie telewizory to już 3600zł!
PIĘKNE TAPETY ZAMIAST TELEWIZORA?
Nie mamy w domu ani jednego telewizora! Była to świadoma decyzja. Nie mamy telewizora od 2015 roku, kiedy to, po remoncie mieszkania, uznaliśmy, że my w ogóle nie oglądamy telewizji. Bo wiecie, nie sam telewizor jest kosztem, ale i abonament telewizyjny. Nasz kosztował, bagatela, 150zł (!), bez internetu, co daje kolejne 1800zł w skali jednego roku.
Z początku Mariuszowi brakowało telewizora. Po prostu był przyzwyczajony, że „coś gra” w tle. Ale przez to tło i granie, nie mieliśmy czasu na rozmowy. Telewizor to był największy, bezsensowny konsument naszego czasu.
Bez telewizora mieszkaliśmy też przez kilka miesięcy u mojej mamy. Wówczas, w ciąży, zrozumiałam, że po przyjściu dziecka na świat, czasu będzie jeszcze mniej i nam się ten wydatek nie opłaca!
Nie pomyliłam się! Dzisiaj, po powrocie z pracy, Mariusz bawi się z Helenką. Informacje ze świata możemy zobaczyć sobie on-line, o dowolnej porze. A filmy, czy seriale, wybieramy jakie chcemy, kiedy chcemy i oglądamy je bez reklam-drugi największy, bezsensowny konsument naszego czasu.
Myślę, że obliczając roczny abonament, nawet na dużo niższym poziomie i dwa telewizory w domu, spokojnie wydalibyśmy na to więcej niż wydaliśmy na tapety!
PIĘKNE TAPETY SĄ NA ZAWSZE
No, może nie do końca na zawsze, bo z pewnością za kilka lat nam się znudzą, ale czyż nie podobnie dzieje się z telewizorem? Zmienia się technologia i kupujemy nowy.
Dla mnie tapety, te designerskie, światowych marek, o unikatowym wzornictwie, są niczym dzieła sztuki. Ile zapłacilibyście za obraz w tak dużym formacie?
Tapety są ozdobą naszego domu. Każda z nich tworzy pewien klimat, który cechuje dane pomieszczenie. Są piękne, wyjątkowe i niezaprzeczalnie „robią robotę”. Sprawiają, że wnętrza w domu są pełne wyrazu i dynamiki.
DESIGN KOSZTUJE
Oczywiście, że płacimy za wzornictwo. Nazwisko projektanta, to nie są suche litery, za które ktoś pobiera od nas opłaty. Każda marka, każdy projektant, designer, to są lata kształcenia, zdobywania umiejętności, praca, praca i jeszcze praca!
Gdybym ja stworzyła markę rozpoznawalną na całym świecie, której wzory uznane zostałyby za kultowe, również życzyłabym sobie za to odpowiedniego wynagrodzenia:)
Tapety przez nas wybrane to nie popularne rozwiązania. Zyskujemy dzięki temu również przywilej „inności”, co znaczy, że nasza sypialnia, czy gabinet, nie wyglądają, jak trzy miliony sypialni, czy gabinetów w internecie.
I nie zrozumcie mnie źle. Nie ma nic złego w podążaniu za trendami z okładek czasopism i prostymi wzorami tapet. My po prostu nie lubimy iść tą drogą i takie niesztampowe rozwiązanie jest elementem naszego charakteru.
PŁACIMY ZA JAKOŚĆ
W przypadku designerskich tapet, poza marką, za którą płacimy, płacimy także za jakość. Zwróćcie uwagę, iż podobnie jest w przypadku butów, torebek, czy perfum. Mam w domu kilkadziesiąt próbek tapet. Plus kilkanaście rolek. Te droższe tapety ciągną za sobą zupełnie inną jakość. Samego materiału, na którym są drukowane. A także druku.
INWESTYCJA W TAPETY
Komuś może się to wydać śmieszne lub niedorzeczne. Ale ludzie inwestują w bardzo różne przedmioty, z różnych branż i te inwestycje mają bardzo wielorakie wymiary.
Dla nas inwestycja w tapety, to inwestycja w design, unikatowość. To także inwestycja w naszą markę, jaką jest nasza działalność w sieci i rozpoznawalność. Właśnie dzięki kolorowym i wzorzystym rozwiązaniom.
A Wy? W co dziwnego inwestujecie w swoich domach lub mieszkaniach?