Od minionego roku jesteśmy właścicielami naszego, pierwszego trawnika i chcemy podzielić się z Wami wiedzą, przekazaną nam przez specjalistę. Jak pielęgnować trawnik po zimie? Czy młody trawnik możemy potraktować wertykulatorem?
TRAWNIK PO ZIMIE
Nasza działka to dzieło mojego wuja i jego firmy, którą prowadzi od prawie czterdziestu lat. My z Mariuszem, jako rasowe mieszczuchy, mieliśmy zerowe pojęcie na temat ziemi, trawy i roślin. Ale po każdym spotkaniu z wujem mamy mnóstwo ciekawych informacji i wiedzy, którą chcemy się z Wami podzielić.
Nasz trawnik jest młody, w związku z czym, jego pielęgnacja i traktowanie podlega innym zasadom niż kilkuletni trawnik. Ponadto, nasza działka nie została wysiana, tylko rozłożono na niej trawę z rolki, która też miała swoje inne, początkowe wymagania.
Należy też podkreślić, że trawnik, młody, czy kilkuletni, innemu trawnikowi nie równy. Znaczenie dla pielęgnacji mają takie czynniki, jak stan trawnika, ewentualne choroby, które trawa przeszła, czy jakość gleby.
Nasz trawnik, pod koniec zeszłorocznego sezonu został zainfekowany pleśnią. Sytuacja była dość patowa, bo z uwagi na zbliżającą się zimę, nie można go było zasilić nawozem.
Musieliśmy cierpliwie przeczekać do wiosny, z nadzieją, że pleśń wraz z pierwszymi przymrozkami przerwie ekspansję na korzenie. Uf! Udało się!
TRAWNIK PO ZIMIE. AERACJA I WERTYKULACJA TRAWY
Jednym z mitów, z którym spotkaliśmy się w sieci, jest odradzanie użycia wertykulatora lub aeratora dla młodego trawnika. Zabiegi te, których różnicę zaraz wyjaśnię, mają za zadanie odświeżyć trawnik. A mówiąc dokładnie, napowietrzyć go, by do gleby i korzeni, przedostało się, jak najwięcej powietrza oraz związków zawartych w użytym nawozie. O nawozie w dalszej części wpisu.
Urządzenie do aeracji i wertykulacji posiada turbinę, na której wymiennie można mocować ostrza lub sprężyny. Ostrza służą do wertykulacji, a więc głębszej i bardziej agresywnej pielęgnacji trawnika po zimie.
Jak wspomniał nasz wuj, wertykulatory posiadają różne rodzaje ostrzy, moce, głębokości penetracji, ale zdecydowanie są przeznaczone do wieloletnich trawników. W szczególności takich, które są mocno zaniedbane. Intensywnych wertykulacji dokonuje się np. w parkach miejskich.
Aeracja, czyli urządzenie z zamocowanymi sprężynami, ma za zadanie subtelniej odświeżyć trawnik. Pozbywa się mchu i wierzchniej warstwy darni, delikatnie przeczesując trawnik. Oczywiście, sprężyny do aeratora mogą być różne i instalowane na różnych wysokościach (zmieniamy tym samym głębokość penetracji trawnika).
TRAWNIK PO ZIMIE. ELEKTRYCZNY AERATOR GARDENA
W naszym ogrodzie w tym roku pojawiło się sporo sprzętu marki Gardena. Mamy przyjemność współpracować z nimi. Gardena to niemiecka firma, którą polecił nam nasz wuj. Stosuje ich rozwiązania od kilkunastu lat, i jak sam przyznał, są niezawodne i niezastąpione. Lepiej od razu zainwestować w lepszy, rekomendowany sprzęt, niż wymieniać go rok rocznie.
Aerator Gardena (również z funkcją montowania ostrzy do wertykulacji) jest elektryczny. Wybór sprzętów, które nie wytwarzają spalin, jest jedną z naszych nadrzędnych zasad, które stosujemy. Mieszkamy na mini osiedlu (w szczerym polu) domów energooszczędnych i staramy się możliwie najlepiej dbać o środowisko.
Aerator ma kilka zalet, które warto wymienić:
- jest elektryczny, ma ładowany akumulator litowo-jonowy (większa żywotność i świetna wydajność)
- wydajny silnik Power Plus i bardzo proste uruchamiania za pomocą przycisku
- trzy ustawienia wysokości sprężyn
- sprężyny wykonane ze stali nierdzewnej
- możliwość wymiany sprężyn bez konieczności wymiany całej turbiny (wała)
- zabezpieczenie – metalowe na czas transportu (pchania) bez zagłębiania ostrzy, sprężyn w ziemię
- ergonomiczna, bardzo wygodna rączka
- duże koła, z bieżnikiem, ułatwiające jeżdżenie urządzeniem
- jest bardzo lekki
- całą rączkę można złożyć, dzięki czemu zajmuje mniej miejsca
Mimo moich wielu obaw, co do pielęgnacji trawnika- bałam się dużych, głośnych, ciężkich urządzeń, dzisiaj kłócę się z Mariuszem, kto ma wykonywać prace w ogrodzie. Wybór lekkich, wydajnych, niezawodnych sprzętów, moim zdaniem, jest kluczowy dla przyjemnej pracy w ogrodzie.
Aeratora lub wertykulatora używamy na początku sezonu- aby odświeżyć trawnik, a poprzez penetrację, stworzyć kanaliki do lepszego wchłaniania się nawozów. Drugi raz używamy urządzenia na zakończenie sezonu.
WYGODNE GRABIE DO OGRODU
Usunięte przez aerator mech oraz darń musimy z trawnika wygrabić. My w tym celu użyliśmy szerokich grabi Natur Line. Grabie są lekkie, jak piórko! Trzon wykonany jest z certyfikowanego drewna (FSC). Co znaczy, że jest pozyskiwane z lasów zarządzanych w sposób zrównoważony.
Zęby wykonane są z tworzywa o dużej trwałości. Grabie mają 10 letnią gwarancję! Z uwagi na wysokiej jakości materiały wykonania, są skuteczne i trwałe. Praca z lekkimi grabiami to przyjemność!
NAWOŻENIE TRAWNIKA PO ZIMIE
Potraktowany aeratorem trawnik jest gotowy do zasilenia. Można to zobrazować w taki sposób, jakbyśmy otworzyli mu pory. Aeracja tworzy kanaliki, którymi nawóz i woda dostarczą korzeniom trawy niezbędnych do pięknego wzrostu składników.
Wybór nawozu zależy od kilku zmiennych. Wuj polecił nam nawóz składający się z trzech rodzajów azotu, dwóch rodzajów fosforu i tlenku potasu. Czyli jest to bogaty nawóz, wieloskładnikowy.
Rozsypywanie nawozu to sztuka, i nie ukrywam, że w tym roku oddaliśmy ten przywilej wujowi. Obserwowałam, jak to robi, by na koniec sezonu powtórzyć tą czynność w odpowiedni sposób!
Po rozsypaniu nawozu należy trawnik podlać. Chyba, że prognoza w ciągu dwóch-trzech dni zapowiada deszcz. Jeśli nie, trawnik podlewamy (nie przelewamy), aby nawóz się rozpuścił i głęboko wniknął w glebę.
NAWOŻENIE IGLAKÓW
Poza nawożeniem trawnika, zasilone zostały także tuje. Całe ogrodzenie mamy obsadzone w tujach (z uwagi na silne wiatry w naszej lokalizacji liczymy na stworzenie z nich wiatrochronu). One również wymagają po zimie zasilenia. W szczególności, jeśli są młode. Tak, jak nasze.
PODKASZARKA AKUMULATOROWA
Po wstępnej pielęgnacji trawnika, w ciągu dwóch, trzech tygodni rozpoczynamy sezon koszenia. O koszeniu całej działki poczytacie w odrębnym artykule. Dzisiaj pokażę Wam rewelacyjną podkaszarkę, której nie będziecie chciały oddać swoim facetom!
Po nadejściu wiosny, w kilku miejscach, trawa była nierówna. Głównie przy ekologicznym szambie 🙂 Aby ujednolicić wysokość darni na całej powierzchni trawnika należy wysokie kępy przystrzyc.
Ja w tym celu użyłam fenomenalnej podkaszarki Gardena Small Cut. Dlaczego tak ją polubiłam?
- jest bardzo lekka- możecie nosić ją w jednej ręce i idę o zakład, że jest lżejsza niż nasze, kobiece torebki!
- ma fantastycznie wyprofilowaną rączkę i uchwyt- dzięki czemu praca z nią jest nieuciążliwa i efektywna
- nie jest to podkaszarka spalinowa, dzięki czemu dbamy o środowisko
- ładuje się za pomocą ładowarki (jak telefon)
- bateria jest litowo-jonowa- czyli mamy wysoką moc, a jednocześnie wydajną baterię, bez zbędnej konserwacji
- nie posiada ostrzy metalowych (które mogą podlegać korozji), a ostrze z tworzywa!
- zapas ostrzy znajduje się przy rękojeści (zawsze pod ręką!)
- tnie w systemie RotorCut- bardzo efektywnie i szybko
- nie jest głośna
Powiem Wam, że najlepszą rekomendacją dla tego urządzenia był wyraz twarzy mojej, ukochanej teściowej! Kiedy rodzice przyjechali odwiedzić nas na kawę, Mariusz dał Mamie podkaszarkę, a mama z uśmiechem od ucha do ucha, niczym dziecko w figloraju, podskakiwała z radością wzdłuż ekobordu i powiedziała : JA TEŻ TAKĄ CHCĘ!
TRAWNIK PRZYGOTOWANY NA WIOSNĘ!
W ten oto sposób, nasz trawnik został przygotowany na sezon wiosna-lato 2019! Jakie inne sprzęty marki Gardena będziemy chcieli Wam pokazać ? Aktualnie testujemy robota koszącego i szykujemy super wpis oraz video na temat systemu wspomagającego podlewanie ręczne!
Mam nadzieję, że wpis okazał się dla Was przydatny, jeśli tak, nie zapomnijcie go udostępnić. A jeśli macie pytania- piszcie! Jeśli nawet my nie będziemy umieli odpowiedzieć, zasięgniemy języka u specjalisty!
My możemy się juz cieszyć wzrastającym trawnikiem i urządzonym tarasem. Mamy super strefę wypoczynkową i jadalnię. Teraz tylko pytanie: kiedy grill?
Dziękuję marce Gardena za pomoc w publikacji.