Nie tylko z okazji dnia Dziecka, ale dlatego, że działka to najlepszy plac zabaw, postanowiłam zrobić Helce piaskownicę. I jak to bywa przy projektach DIY, różne kwiatki wychodzą w trakcie prac. W naszym wypadku piaskownica nie miała dna!
PIASKOWNICA NA KÓŁKACH
I tutaj mogłaby pojawić się salwa śmiechu lub moje, nerwowe zgrzytanie zębami, ale co to, to nie! Jestem z tych, dla których szklanka jest zawsze w połowie pełna. Zamówiona piaskownica nie miała dna. No to niezłe dno! Musiałam zrobić je sama i wtedy przyszedł do mnie pomysł: piaskownica na kółkach!
Szybko wyjaśnię, dlaczego nie budowałam piaskownicy od zera samodzielnie. Stworzenie projektu piaskownicy, zakup desek, czas spędzony w markecie budowlanym: 123457696000 złotych. A w tym miejscu, gotowa do złożenia piaskownica z daszkiem na seriwsie aukcyjnym kosztowała mnie 120 złotych !
Wykonanie piaskownicy na kółkach ma też mnóstwo aspektów praktycznych:
- nie niszczy pięknego trawnika– możemy ją przesuwać w dowolne miejsce na działce lub przy tarasie
- ustawiamy ją w dogodnym miejscu do obserwacji dziecka, np. przy drewnianej pergoli to bardzo wygodne
- po okresie wiosenno-letnim wygodnie przejedziemy nią do garażu
DREWNIANA PIASKOWNICA NA KÓŁKACH- ZRÓB TO SAM
Jak już napisałam, według moich kalkulacji wykonywanie piaskownicy od zera, samodzielnie, nie było ekonomiczne. Ale mobilny podest zrobiłam sama! Było to prostsze i szybsze niż obranie ziemniaków na obiad 🙂 Co było mi potrzebne do wykonania piaskownicy na kółkach?
- piaskownica z daszkiem z serwisu aukcyjnego- 120 złotych
- dwie płyty OSB (grubość 18mm) przycięte na wymiar dna piaskownicy- około 50zł *możecie wybrać jedną płytę, jeśli nie zamierzacie siadać z dzieckiem w środku
- lakierobejca Vidaron 750ml (dwa opakowania) – 49,99zł/opakowanie
- mocne kółka (do 40kg obciążenia każde) z blokadą- 20zł/sztuka
- wkręty, wkrętarka, pędzel
LAKIEROBEJCA VIDARON
Pierwsze, co musiałam zrobić to pokryć lakieroebejcą wszystkie elementy piaskownicy oraz płyty OSB. Dlaczego zdecydowałam się na lakierobejcę? Odpowiedni impregnat do drewna zagwarantuje nam przyjemne użytkowanie przedmiotu przez wiele lat! Dokładnie przez sześć lat, bo tak długą gwarancję daje VIDARON na lakierobejcę.
Piaskownica na kółkach nie będzie, co prawda, zimowała na działce, ale chciałam zapewnić maksymalną ochronę wszystkich elementów.
Jeśli Wy zastanawiacie się nad wyborem odpowiedniego preparatu: bejcy, lakieru, lakierobejcy, impregantu 4w1, to odsyłam Was do mini poradnika w tym filmiku:
Wybrałam lakierobejcę w kolorze dąb bielony i byłam zaskoczona rewelacyjnym efektem, jaki osiągnęłam zarówno na płycie, jak i na deskach i elementach piaskownicy.
Spójrzcie na zdjęcie poniżej. W prawym rogu widzicie płytę osb, w trakcie nakładania pierwszej warstwy. Lakierobejca rewelacyjnie rozjaśniła na biało wszystkie elementy, bez zakrywania struktury drewna i płyty.
Dla odpowiedniego pokrycia i zabezpieczenia drewna położyłam dwie warstwy lakierobejcy. Pamiętajcie by zachować pomiędzy tymi czynnościami odstęp- od dwunastu do dwudziestu czterech godzin. Przed nałożeniem drugiej (lub kolejnej warstwy preparatu) warto całość przetrzeć papierem ściernym o wysokiej gradacji (czyli z małym ziarnem np. 180-200).
PIASKOWNICA NA KÓŁKACH- MONTAŻ I DNO PIASKOWNICY
Kiedy wszystkie elementy piaskownicy na kółkach były pokryte lakierobejcą i wyschły, zabrałam się za montaż i wykonanie mobilnego podestu.
Złożyłam skrzynię piaskownicy, a następnie, za pomocą wkrętów zamontowałam dno. Dno piaskownicy to jedna płyta OSB. Drugą wykorzystałam do zrobienia mobilnego podestu (zobaczycie niżej) i następnie je połączyłam.
Tutaj popełniam pewien projektowy błąd. Sprawdzając w konstrukcji piaskownicy miejsce do przywiercenia podestu z płyty OSB, z jednej strony słusznie wybrałam listewki wzmacniające. Z drugiej strony jednak, mogłam przyciąć płytę w markecie tak, by wchodziła pod boczne wsporniki siedziska 🙂
Co prawda zrodziłoby to dość duży kłopot w transporcie płyty do domu (do bagażnika Opla Astry, kombi, idealnie wchodziła płyta w kwadracie 96,5cm), ale dzisiaj zrobiłabym większą. Powstałaby fajne półki do odkładania zabawek z piaskownicy!
Następnie zamontowałam boczne deski, które służą jako siedziska, zabezpieczyłam rogi specjalnymi, silikonowymi nakładkami i zainstalowałam wsporniki pod daszek.
PIASKOWNICA NA KÓŁKACH- MOBILNY PODEST
Najfajniejszym elementem tej piaskownicy jest fakt, że to piaskownica na kółkach. Przyznam się Wam, że nie znoszę rozwiązań na zawsze i na stałe. Na dźwięk tych sformułowań dostaję gęsiej skórki 🙂
Płyty OSB, które wykorzystałam do stworzenia dna to bardzo wdzięczny i łatwy w pracy materiał. Bez problemu przycina się je na dowolny wymiar, łatwo je ze sobą połączyć i je nawiercić.
Do złożonej piaskownicy z dnem (z jednej płyty), zainstalowałam drugą płytę OSB z zamontowanymi kółkami. Kółka mają blokadę, ale mogły być pompowane, a nie gumowe! Pompowane kółka jeszcze lepiej radziłyby sobie z jeżdżeniem po działce.
DREWNIANA PIASKOWNICA Z DASZKIEM, NA KÓŁKACH
I gotowe! Tak prezentuje się piaskownica na kółkach na naszej działce. Nie wiem, jak to się stało, bo był to zdecydowanie przypadek, idealnie wpasowała się rozmiarem w szerokość stopnia z kostki przy naszej pergoli.
Piaskownica na kółkach to świetnie rozwiązanie, dla każdego z Was, kto nie chce niszczyć trawnika. A nawet jeśli posiada miejsce na kostce brukowej, chce mieć możliwość przesuwania piaskownicy. Dzięki takiemu rozwiązaniu, możemy odpocząć w naszej strefie wypoczynkowej na tarasie i mieć Helenkę na oku. A jeśli akurat jemy obiad w naszej jadalni na tarasie lub mamy gości, to przesuwamy piaskownicę na kółkach bliżej nas.
Wielką zaletą tej piaskownicy na kółkach jest fakt, że ma daszek. Szukanie zacienionego miejsca lub instalowanie parasola byłoby bardzo uciążliwe.
Daszek jest zamontowany za pomocą śrub trzymających na dwóch wspornikach. I po ich poluzowaniu można go opuścić w dół. Poza tym, że daje cień, stanowi też pokrywę dla piaskownicy na wypadek deszczu. Daszek ma również regulowany kąt nachylenia.
Dzięki zainstalowanym kółkom piaskownicę możemy dowolnie przesuwać. To świetne rozwiązanie dla rodziców!
Nie muszę chyba pisać, że piaskownica na kółkach to aktualnie ulubiona zabawka Heleny na dworze? Przebiła zjeżdżalnię, kosiarkę puszczającą bańki oraz samochodzik.
Zabawa w piasku to nie tylko chwila oddechu dla rodziców. Piaskownica rewelacyjnie wspiera rozwój integracji sensorycznej, w szczególności, jeśli zrobimy w niej trochę błotka, a dziecku zdejmiemy buty i skarpetki. Jeśli Wasza latorośl, podobnie, jak Helena, ma kłopoty z SI (sensual integration) to podobnie, jak huśtawkę kubełkową (mamy w domy), polecam Wam taki gadżet na działkę!