Oświetlenie ogrodowe to bardzo ważny element naszych nieruchomości. Początkowo, może wydawać się, iż wystarczające będą lampy przy drzwiach, czy dekoracyjne żarówki na tarasie. Ale takie oświetlenie w praktyce, nie jest dostateczne. Stąd pomysł na ten post! Mam nadzieję, że okaże się dla Was pomocny.
Jeśli chcecie dowiedzieć się:
- jak praktycznie zaprojektować oświetlenie ogrodowe
- na co zwrócić uwagę
- czy można zainstalować je samodzielnie?
Ten post jest dla Was i zapraszam do lektury!
OŚWIETLENIE OGRODOWE
Nie da się ukryć, że oświetlenie ogrodowe to bardzo ważny element naszej przestrzeni zewnętrznej. Bezspornie, może ją pięknie podkreślić, jeśli tylko prawidłowo je zaprojektujemy.
Dobrze dobrane spoty, wpusty i słupki, uwypuklą: rabaty, drzewa, czy elementy architektury ogrodowej.
Ja, początkowo, postawiłam na najważniejsze punkty. Bezspornie należy tutaj wymienić:
- drzwi wejściowe
- podjazd
- taras
Można dodać do tej listy oświetlenie przy furtce, ale tylko wówczas, gdy z niej korzystacie. My mieszkamy przy nie oświetlonej drodze i nie było ono dla mnie priorytetem w trakcie wprowadzania się do domu.
Jeśli zaś chodzi o pozostałą część działki, chciałam sobie dać czas na sprawdzenie potrzeb w praktyce. Poza wskazanymi wyżej najważniejszymi punktami, w trakcie budowy domu, wyciągnięto trzy kable zewnętrzne (kable ziemne o przekroju 3 x 1,5). To one miały stanowić bazę pod oświetlenie ogrodowe.
Tutaj ciekawostka. Po pierwsze, dwa z tych trzech kabli musiały zostać przerwane w trakcie prac brukarskich, bo nie było w nich zasilania. Co zrobić w sytuacji, w której marzy się Wam oświetlenie ogrodowe, a nie macie w działce przygotowanych kabli? Mój elektryk wykorzystał jedno z zewnętrznych gniazd, do którego podpiął się z pięćdziesięcioma metrami bieżącymi dodatkowego kabla. I tak wykonał mi dodatkowe gniazda zewnętrzne- tzw. hermetyczne.
Przejdźmy jednak do meritum. Jak zaprojektować oświetlenie ogrodowe?
JAK ZAPROJEKTOWAĆ OŚWIETLENIE OGRODOWE
1. SPRAWDZENIE POTRZEB W PRAKTYCE
Przede wszystkim, jeśli nie tworzycie domu i ogrodu od A-Z, macie ograniczony budżet, nie korzystacie z pomocy architekta krajobrazu- dajcie sobie czas.
I nie śmiejcie się z tej wskazówki! Jak w wielu przypadkach, tworzenia przestrzeni nas otaczającej, wspominałam Wam już, że czas to nasz powiernik.
Dopiero, gdy korzystamy z domu, z ogrodu, tarasu, jesteśmy w stanie, w czasie, określić swoje potrzeby. Te praktyczne i estetyczne.
W przypadku naszej działki, zaczęliśmy od :
- prac brukarskich
- podniesienia terenu i położenia trawy z rolki
- wzniesienia budynku gospodarczego
- budowy drewnianej pergoli
- postawienia drewnianego placu zabaw
Korzystając z działki w poprzednim sezonie wiosenno-letnim mogłam sprawdzić, gdzie brakuje punktów świetlnych. Taki czas, zweryfikowanie potrzeb, był mi bardzo potrzebny.
2. STWÓRZCIE PRZESTRZEŃ OGRODU- BAZĘ
Ponadto, w międzyczasie, zaczął powstawać nasz ogród. Zasadziliśmy krzewy, drzewka i duże drzewa. I to moja kolejna rada.
Nawet jeśli dopiero zaczynacie, jak my, tworzycie bazę, to ważny element przestrzeni zewnętrznej. Może będziecie chcieli podświetlić drzewka? Albo piękne azalie, czy inne krzewy? Dajcie sobie chwilę na posadzenie dużych okazów i dopiero zabierzcie za planowanie oświetlenia.
W naszym przypadku dokładnie tak było. Zdecydowanie nie zmienimy już lokacji dużych drzew, a rabaty będziemy ewentualnie powiększać. Mam dzięki temu spojrzenie na ogród, nawet w przyszłości i mogłam zaprojektować oświetlenie ogrodowe.
Duże elementy w ogrodzie, jak pergole, rabaty, skalniaki, to miejsca, które powinny się pojawić przed rozplanowaniem oświetlenia ogrodowego. Jeśli nie fizycznie, to przynajmniej na jakimś roboczym planie!
3. SPACER PO DZIAŁCE, PO ZMROKU
To nie żart! Poza daniem sobie czasu, na zweryfikowanie potrzeb, spacer z latarką to najważniejsza porada w tym wpisie! Samo spędzenie kilkunastu letnich wieczorów na zewnątrz nie pozwoli nam określić, gdzie brakuje nam światła na działce, albo co warto podświetlić.
Wyjdźcie na spacer, zróbcie wieczorny obchód, po swojej nieruchomości, z latarką w ręku. Sugeruję abyście zabrali ze sobą też jakieś znaczniki (pachołki, listewki, albo nawet widelce!). W jakim celu? Cóż z tego, że przespacerujecie się z latarką po zmroku. Rano nie będziecie wiedzieli, gdzie chcielibyście zainstalować punkty świetlne. Zaznaczcie je w trakcie spaceru.
Przede wszystkim pozwolą Wam określić miejsca spotów, ale także ich ilość! Pierwsze przymiarki do projektowania oświetlenia ogrodowego mogą być trudne. Czy zamówić 10 punktów, czy 35? Ile będzie mi naprawdę potrzebne? Ja właśnie takie pytania sobie zadawałam.
Na zdjęciach powyżej doskonale widać, że ta część wymaga doświetlenia. Taki spacer z latarką to naprawdę skuteczna metoda na określenie miejsca, w których potrzebujecie doświetlić działkę.
4. ZDJĘCIE DZIAŁKI Z LOTU PTAKA
Na koniec dość nieoczywisty pomysł, ale sprawdzony przeze mnie. Bezspornie, rzut działki i profesjonalna porada architekta krajobrazu będą niezastąpione, ale jeśli nie macie do nich dostępu, skorzystajcie z drona!
To tak popularne urządzenie, że idę o zakład- przynajmniej jeden Wasz znajomy, jeśli nie Wy sami, posiada drona. Do czego może Wam posłużyć?
Ja, na każdym etapie powstawania domu, prosiłam o wykonanie kilku ujęć i zdjęć. Również tych z lotu ptaka. Projektując oświetlenie w ogrodzie, natychmiast wpadłam na pomysł by wykorzystać jedno z takich zdjęć!
Doskonale widać całą działkę. Mogłam wykorzystać wszystkie wcześniej wymienione wskazówki:
- korzystanie z nieruchomości i sprawdzenie w praktyce, czego potrzebuję
- wykonanie pierwszych, większych nasadzeń
- spacer po zmroku
I tak powstał mój roboczy projekt. Powiem Wam, że w przypadku oświetlenia ogrodowego less is more sprawdza się doskonale i nim złożyłam zamówienie w Markslojd, zmniejszyłam liczbę spotów (żółte punkty). I dobrze zrobiłam, o czym przekonacie się już wkrótce.
5. WYBIERZ OŚWIETLENIE MODUŁOWE
Tak roboczo nazwałam sobie system Garden 24 Markslojd. Dlaczego? Bo składa się z modułów, które możecie dowolne łączyć i konfigurować w banalny sposób.
Chcecie zacząć od czterech spotów przy wejściu do domu? Proszę bardzo! Spodobało Wam się i pragniecie dodać kilka słupków przy podjeździe? Nic prostrzego. Jak się okazuje, lampy ogrodowe i ich prosty montaż są możliwe!
JAK ZAPROJEKTOWAĆ OŚWIETLENIE OGRODOWE
PODSUMOWANIE
Mam nadzieję, że pomogłam Wam choć trochę. Realizacja wszystkich kroków po kolei, z pewnością ułatwi Wam projektowanie oświetlenia ogrodowego.
Nie zapomnijcie o robieniu notatek i legend do nich, bo później łatwo można się w tym pogubić. Ja analizowałam wszystko w sumie dwa tygodnie. Kiedy dotarła do mnie paczka ze Szwecji skakałam z radości.
Jeśli interesują Was lampy ogrodowe, proste w montażu, wróćcie do poprzedniego posta. I wyczekujcie kolejnych! Już w piątek pokażę Wam bajeczne oświetlenie pergoli z użyciem systemu Garden 24 Markslojd, a w kolejnym tygodniu- oświetlenie ogrodu.
Będę też miała dla Was na koniec niespodziankę. Konkurs, z piękną lampą (do domu lub mieszkania) od Markslojd do wygrania. Czytajcie więc posty dokładnie i do zobaczenia!