Kampania społeczna urlop w kraju to wyjątkowy projekt, w którym wzięliśmy udział. W pierwszy weekend czerwca wyruszyliśmy w Polskę, zwiedzać i pokazywać województwo mazowieckie. Czas na podsumowanie akcji! A jest co podliczać! Za nami ponad tysiąc kilometrów w aucie i blisko siedemdziesiąt kilometrów na nogach! Liczne atrakcje, przygody i wspaniali ludzie. Koniecznie czytajcie dalej!
URLOP W KRAJU – W TRASIE Z ALPHABET POLSKA
O samej idei kampanii URLOP W KRAJU już pisałam. Dzisiaj chcę Was zaprosić do podsumowania naszego wyjazdu, który był wielką przygodą!
W podróży spędziliśmy, w sumie, około dwudziestu godzin, przejeżdżając ponad 1200 km. A to relatywnie niewiele, biorąc pod uwagę rekordy innych Uczestników, którzy mają na liczniku nawet 2500 km!
Nasza bezpieczna i komfortowa podróż była możliwa dzięki sponsorowi, marce ALPHABET POLSKA, która zorganizowała nam wygodne, bezpieczne i komfortowe BMW, dopasowane do potrzeb użytkowników. Kłaniamy się w pas tej firmie, bo dołączyła na cito, tuż po tym, gdy inna marka się wycofała.
Dostaliśmy cudnie oklejone, logo akcji urlop w kraju, autko, z hasłem przewodnim Alphabet dla tej kampanii #starttherestart! I faktycznie, był to początek wielkiego restartu!
Komfort jazdy z dwulatkiem, który akurat na czas wyjazdu znielubił jeżdżenie w foteliku i pasach, był bardzo ważny i cieszymy się, że mogliśmy przetestować tak luksusowe auto!
URLOP W KRAJU- NASZE NOCLEGI
Kampania stworzona celem pomocy polskiej turystyce, to oczywiście baza noclegowa. Jeśli śledziliście poczynania innych Uczestników, wiecie, że każdy z nas nocował w przeróżnych miejscach (hotele, agroturystyki, pensjonaty, namioty!).
Takie wybory, miały na celu pokazanie różnych opcji, dostępnych dla każdego, bez względu na zasobność portfela. Ale także biorąc pod uwagę nasze preferencje!
Szalona Mamalife spała z dwoma córciami na polu namiotowym, a dla równowagi doświadczyła również pięciogwiazdkowego hotelu.
A gdzie spaliśmy my?
URLOP W KRAJU- NOCLEG W CHAMEDAFNE GUESTHOUSE
Pierwszym przystankiem naszej podróży miał być Sierpc, ale jak to bywa w podróżach czekało nas zaskoczenie. Na gwałtu rety, Wiola (jedna z autorek kampanii) ściągnęła nas w okolice Puszczy Kampinoskiej, do miejscowości Górki, GMINA BROCHÓW, bo pierwszy nocleg okazał się kompletnym niewypałem.
Dom gościnny cudownej Pani Basi, to wyjątkowe miejsce. Nacieszycie tutaj oczy zjawiskową panoramą, wschody słońca zapierają dech w piersiach! Wokół cisza i spokój.
Pani Basia- najlepsza gospodyni na świecie uraczy Was tylko najlepszymi produktami od lokalnych przedsiębiorców. Poczujecie to w pierwszej zjedzonej tam kanapce, czy zupie, albo drugim daniu.
Chamedafne guesthouse to miejsce, w którym odpoczniecie. Świetna lokalizacja do spacerowania, dla miłośników kajaków, rowerów oraz baza wypadowa do zwiedzania.
Moim zdaniem to też najlepsze miejsce do: napisania książki, oderwania się od miasta, problemów i codzienności. Miejsce, które dosłownie otula Was ciepłem i spokojem. Tak, jak Pani Basia!
URLOP W KRAJU- NOCLEG W ZAMKU W PUŁTUSKU
Po sielskich widokach w otulinie Puszczy Kampinoskiej, zasmakowaliśmy Pułtuskiej gościnności w Zamku (Dom Polonii). Przyznam się Wam, że nie spotkałam tak sympatycznego, zgranego zespołu ludzi, jak ekipa pracująca w Zamku w Pułtusku!
To miejsce Was zauroczy! Zamek stoi na wyspie, otoczonej malowniczymi kanałami, przy rzece Narwi. To miejsce jest w procesie rewitalizacji, za które niskie ukłony przesyłamy Panu Dyrektorowi.
Do dyspozycji oddano nam wygodny, dwupokojowy apartamencik i codziennie raczono uśmiechem, życzliwością i przepysznym jedzeniem!
Cudnie zlokalizowana restauracja na dziedzińcu zamkowym, na którym odbywają się śluby, powitania gości, czy konne przejażdżki.
ZAMEK W PUŁTUSKU- ATRAKCJE
Bo trzeba Wam wiedzieć, że Zamek w Pułtusku, to bezspornie liczne atrakcje, którymi się zachwycicie!
Do dyspozycji gości hotelowych jest m.in.:
- park przy zamku
- amfiteatr, w którym poza okresem pandemii, odbywają się przedstawienia, również teatralne
- rowery (również z fotelikiem dziecięcym)
- ponad dwa hektary terenu do spacerowania, bajecznie położony bulwar nad Narwią, kładka prowadząca do Puszczy Białej
- plac zabaw dla dzieci- ogrodzony, z zamykaną furtką, licznymi atrakcjami dla dzieci
- boisko do piłki nożnej
- kort tenisowy
- boisko do piłki plażowej
- restauracja nad rzeką
- port
- stadnina (odpłatnie), w której możecie wykupić lekcje jazdy konno lub przejażdżkę dla malucha, ze wspaniałymi opiekunkami!
- rowerki wodne (odpłatnie), którymi możecie przepłynąć się po kanałach otaczających miasto
- gondole! (odpłatnie), które zabiorą Was w magiczny rejs po Narwi z przecudownym bosmanem !
- wygodny parking
Uf! Nie wiem, czy wymieniłam wszystko, bo Zamek w Pułtusku, zapewnia doprawdy szereg atrakcji, dla dużych i małych! Uzupełnię braki w ebooku.
URLOP W KRAJU- NOCLEG W HOTELU KAMIENICA
Po doświadczeniu sielskich widoków u Pani Basi, Pułtuskiej gościnności w zamku Pułtusk, przyszło nam posmakować miasta!
Zatrzymaliśmy się w hotelu Kamienica w Siedlcach, który zapewnił nam bardzo duży i komfortowy apartament. Od razu wiedzieliśmy, iż to pokój dla rodziny, bo po odpaleniu telewizora wieczorem, pierwszy kanał, który się uruchomił to bajki dla dzieci.
Hotel Kamienica jest położony w bardzo dobrej lokalizacji i był dla nas świetną bazą wypadową do pobliskich atrakcji, a także spacerów po mieście i zwiedzania samych Siedlec!
Wygodę zapewni Wam parking na tyłach obiektu, winda i restauracja na parterze budynku. Oczywiście w pokojach jest klimatyzacji, a w naszym rodzinnym apartamencie w łazience była także wanna!
URLOP W KRAJU- NOCLEG W DWORZE DROBLIN
Dość spontanicznie, jedna z autorek kampanii, zdecydowała abyśmy przyjechali do Dworu w Droblinie już w środę. Większość podróżników stawić się tam miała w piątek.
Dwór Droblin, znajdujący się w województwie lubelskim (na pograniczu województw mazowieckiego, podlaskiego i lubelskiego właściwie), to wyjątkowe miejsce.
- Kilka hektarów ziemi, które są idealnym miejscem na spacery
- Pięknie odrestaurowany dwór, w którym znajduje się część pokoi hotelowych, restauracja
- Bajeczny ogród przy dworze z kameralnymi miejscami do zjedzenia obiadu, wypicia kawy
- Staw, w którym możecie: łowić ryby, pływać rowerkiem, pluskać się
- Plaża, regularna, z leżakami, zjeżdżalniami, płytkim wejściem do wody
- Ścieżka spacerowa wokół stawu, z licznymi miejscami do wypoczynku, wypicia kawy, czy wieczornej lampki wina
- Stadnina, w której możecie wykupić lekcje jazdy konno, przyjść na karmienie koników
- Hotel przy Dworze, z kilkudziesięcioma pokojami, dzięki którym możecie w Dworze Droblin:
a) wyprawić wesele
b) zorganizować przyjęcie
c) spotkanie firmowe
d) komunię świętą, chrzest itp - SPA, w domku na wodzie krytym strzechą- usługi SPA testowałam już w Droblinie kilka razy i są wyjątkowe! Dla mnie to miejsce, do którego trzeba wracać, aby wyciszyć się, wymasować i pysznie zjeść
Dwór Droblin, to historycznie Podlasie, dzisiaj mówią o sobie południa Podlasia, którego gościnność i wyjątkowość powinien poznać każdy. Dopiszcie to miejsce do listy miejsc, które warto odwiedzić, również myśląc o województwie mazowieckim. To około dwóch godzin drogi od Warszawy.
URLOP W KRAJU- ATRAKCJE I ODWIEDZONE MIEJSCA
Wyobraźcie sobie, że w trakcie akcji urlop w kraju pokonaliśmy pieszo dokładnie 67 kilometrów. Z dwulatkiem. Zrobiliśmy dokładnie 104 729 kroków!
Musicie mieć na uwadze, iż z kilku powodów, nie byliśmy w stanie zobaczyć wszystkiego 🙂 Zacznijmy od ograniczenia czasowego, które determinowało najwięcej. Dalej pogoda, czas pandemii, czerwiec (nie zawsze już w czerwcu atrakcje są dostępne dla turystów),
URLOP W KRAJU – PUSZCZA KAMPINOSKA I OKOLICE
Co więc odwiedziliśmy, zrobiliśmy?
- Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu
- Żelazowa Wola – spacerowaliśmy przy dźwiękach mistrza w Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina
- Sochaczew
- Puszcza Kampinoska
- Płock
- Park Julinek i szkoła cyrkowa
URLOP W KRAJU- PUŁTUSK I OKOLICE
- Pułtusk- miasto
- Stadnina zamkowa
- Rejs gondolą zamkową
- Na rowerku kanałami Narwi
- Puszcza Biała
- Pomiechówek i park dydaktyczny
URLOP W KRAJU – SIEDLCE I OKOLICE
- Zespół parkowo pałacowy
- Zalew nad Muchawką
- Zagroda Alpaki
- Zamek Liw i rzeka Liwiec
- Park Przygody w Siedlcach
- Siedlecka Manufaktura Kawy– to wyjątkowe miejsce dla prawdziwych smakoszy czarnego trunku. Tutaj podejrzycie na żywo, jak tworzone są unikatowe mieszanki. Siedlecka Manufaktura kawy stworzyła nazwy kaw od miast w Polsce, znajdziecie w ich asortymencie m.in. mieszankę Warszawską, Toruńską, czy Siedlecką. Mają pięknie zaprojektowane opakowania z grafikami symbolizującymi miasta i fraszki na ich temat na rewersie.
URLOP W KRAJU – CZY TO BYŁO TRUDNE?
Na koniec muszę dodać, że cała akcja była wielką przygodą, ale także ogromem pracy. Podczas normalnego urlopu z małym dzieckiem, jest sporo roboty, a ja musiałam dodatkowo: kręcić stories, oczywiście z napisami i ciekawostkami, robić zdjęcia na instagram, do wpisu na blogu, dla sponsorów, kręcić video do teledysku podsumowującego akcję i dla sponsorów, operować dronem.
Oczywiście, jest to wpisane w taki charakter pracy, ale uwierzcie mi, to było jak wykonywać cztery prace jednocześnie, ze skaczącym, płaczącym, śmiejącym się dwulatkiem, oczekującym pełnej atencji. Non stop.
I jak to w życiu, trzeba było jeszcze wypić kawę, zrobić siku, przebrać Helenkę, jak wskoczyła do wody niesfornie, próbować zjeść chociaż jednego ciepłego ziemniaka w trakcie obiadu.
Dlatego też, proszę o wyrozumiałość, nierozliczanie nas z nieodwiedzonych miejsc w województwie mazowieckim, bo brakłoby miesiąca, z nianią, operatorem i sztabem ludzi, by pokazać chociaż połowę 😉
URLOP W KRAJU- I CO DALEJ?
Chciałoby się rzec, odpoczynek lub prawdziwy urlop, ale jeszcze nie! Przed nami tygodnie pracy operacyjnej, postprodukcja materiałów, video, zdjęć, czy chociażby stworzenie tego wpisu, który aktualnie czytacie.
Podróżnicy ze wszystkich województw mają też za zadanie stworzyć film i napisać e-booka. Zarówno na filmiku, jak i w e-booku zamierzam rozszerzyć to, czego nie zobaczyliście na stories, uwzględnić udogodnienia dla rodziców z dziećmi, tak ważne podczas podróży i dodać kilka zabawnych opowieści, czy ciekawostek historycznych.
Przygotowanie tych materiałów zajmie chwilę, ale ja już teraz zachęcam abyście nadrobili relacje pozostałych uczestników akcji, ambasadorów i sami wybrali się na URLOP W KRAJU!
Polska jest piękna i sama jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, jak bajecznie malownicze jest województwo mazowieckie. Mimo, że raczej nie jest destynacja pierwszego wyboru, jeśli mowa o wakacjach, to nie przekreślajcie tego rejonu.
Szczególnie jeśli kochacie przyrodę, wodę i historię! Czekajcie na e-booka i film!
Sponsorem akcji są autorki kampanii i strony URLOPWKRAJU.PL