Zastanawialiście się kiedyś nad pomalowaniem lampki sprayem? Albo metamorfozą tacy z popularnego marketu ?
Pomysły ikea hack, krążą po sieci w milionowych wykonach. Nie sposób zrobić coś, czego jeszcze nie było, ale można się postarać. Przyjaciółka zamarzyła sobie unikatowych lampek. Nabyła więc dwie białe lampy, na wyciąganym ramieniu. A następnie na zakupy udałyśmy się do marketu budowlanego.
Potrzebne nam były:
- farba w spray’u niebieska
- taśmy malarskie
- koronki z pasmanterii
Spray w puszcze
To bardzo uniwersalne narzędzie. Nie jest to najtańsze rozwiązanie, jeśli chodzi o malowanie, ale w przypadku wyboru elementów o trudnych kształtach, sprawdzi się najlepiej. Wybierajcie spraye dobrze napigmentowane. Polecam Wam Śnieżkę i takie ze sklepów plastycznych. Marki no name, która ja sprawdzałam były bardzo słabe w kryciu. Puszka farby w sprayu to wydatek ok. 18-25zł. Nie pytajcie jednak na ile wystarczy, bo wszystko zależy od techniki malowania, pokrywanej powierzchni i ilości niezbędnych warstw.
Malowanie farbą w spray’u
Poniższy rysunek przedstawia, JAK TEGO NIE ROBIĆ. Zawsze należy wykonać coś w rodzaju studia- najlepiej z kartonu, dopasowanego do wielkości przedmiotu, który chcecie sprayować. Nie wiedziałyśmy tego wówczas i pomimo zabezpieczenia podłogi gazetami, farba była dosłownie wszędzie. Białe fugi czyściłyśmy jakieś 2,5 godziny.
Szablon z koronki
To był genialny pomysł! Wybaczcie kłaczkowy bałagan 🙂 Do wykonania ozdobnego wzoru na lampce przyjaciółka wybrała koronkę. Decydując się na takie rozwiązania starajcie się wybrać dość duży wzór, im mniejsze oczka, tym mniejsza gwarancja uzyskania ładnego odbicia na Waszym przedmiocie.
Sprayowanie koronki
Z uwagi na kształt lampki, nie mogłyśmy owinąć jej koronką. Ułożyłyśmy więc wzór na froncie lampki, a następnie, z odległości ok. 30-40cm położyłyśmy pierwszą warstwę farby w sprayu. Dopiero po około godzinie położyłyśmy drugą, również cienką, warstwę farby i zostawiłyśmy koronki NA CAŁĄ noc do wyschnięcia.
Efekt po spray’owaniu koronki
Możecie poniżej ocenić sami. Moim zdaniem wyszło kapitalnie! Jeśli macie starą, lampkę, która się Wam znudziła, wpierw możecie zmienić jej kolor. A po dobie zrobić jakąś dekorację. Czy to za pomocą koronki, czy taśmy malarskiej. Mam nadzieję, że się Wam podoba, nie zapomnijcie napisać w komentarzu, co sądzicie?
Farba w spray’u na metalowej tacy
Przyjaciółce na tyle spodobało się malowanie farbą w sprayu, iż sięgnęła po jeszcze jeden przedmiot. Zwykłą, białą, metalową tacę z tego samego marketu.
Oklejanie taśmą malarską
Aby zabezpieczyć środek tacy, bardzo dokładnie okleiłyśmy go taśmą malarską. Zależało nam na pomalowaniu sprayem wyłącznie tej koronkowej obwódki tacki. To żmudne zajęcie, bo taśma malarska nie jest zaprojektowana do obklejania okrągłych kształtów.
Efekt ombre
Powstał tak naprawdę przez przypadek. Poprzez niedokładne sprayowanie. Ale przyznajcie sami iż wygląda wspaniale. Piękny, głęboki niebieski kolor farby w spray’u, ślicznie uzupełnią całą stylizację salonu przyjaciółki.
Dajcie znać, jak Wam się podoba, a jeśli wpis okazał się być dla Was inspiracją i przydatną wiedzą, udostępnijcie go u siebie na facebooku.